Smaczny obiad? Kawa? Deser? Dansing? To tylko w Lęborku lat 60.
W siermiężnych latach PRL, gdy w sklepach brakowało wszystkiego, w restauracjach i kawiarniach menu bywało całkiem atrakcyjne, a ceny przystępne dla przeciętnego klienta. W mieście można było wybierać wśród wielu lokali, restauracji czy klubów.
I choć jeszcze w latach 50. radni lęborscy twierdzili, że restauracje są absolutnie niepotrzebne zdrowemu społeczeństwu, bo zwiększają tylko pijaństwo i chuligaństwo, to już w latach 60. kawiarnie i restauracje pojawiały się jak grzyby po deszczu.
Oprócz funkcjonujących dotychczas: „Bagateli” (opisana w tekście https://tiny.pl/wh8t1) i „Neptuna” oraz otwartej w wieży ciśnień „Parkowej”, uruchomiono w 1963 r. w piwnicach ratusza kasyno-klub z salą konsumpcyjną, pokojem telewizyjnym i bilardowym. Cztery lata później przy ul. Kossaka powstała „Samantha”, w 1968 r. „Czar” przy al. Wolności, a w 1969 r. „Różana” w parku XX-lecia (obecnie M.Michalskiego).
W parku Chrobrego otwarto kawiarnię „Santos”. Przy Powiatowym Domu Kultury istniała też kawiarnia „Arkadia”, gdzie przy kawie i ciastku można było obejrzeć film lub przedstawienie, a często też potańczyć przy akompaniamencie zespołu, dziającego przy PDK.
Każde z tych miejsc ma swoją historię. Jak sądzicie, który z lokali zasługuje na miano kultowego w latach sześćdziesiątych? Piszcie tutaj
#lęborskieczwartki zaczerpnęły z „Dzieje Lęborka” pod red. J.Borzyszkowskiego
Tekst zamieszczony na stronie dostępny na licencji CC BY-NC
Dodano 21.07.2022 ZBL
#lęborskieczwartki #kultowemiejscaLęborka #kultowyLębork
Projekt „Kultowe miejsca Lęborka” dofinansowany ze środków Muzeum Historii Polski w Warszawie w ramach programu „Patriotyzm jutra”