Kino "Fregata"

Kino „Fregata” to miejsce z tradycjami. Pod tym samym adresem (ob. ul. Gdańska 12-13) w okresie międzywojennym funkcjonowało niemieckie kino „Schauburg”. Polskie kino, które od początku istnienia nosiło nazwę „Fregata”, w 1945 roku przejęło budynek wraz ze sprzętem.

Sala dysponowała 580 miejscami i w owych czasach jej atutem było posiadanie zestawu krzeseł. Dlatego pełniła także funkcję sali widowiskowej. Tutaj mieszkańcy Lęborka oglądali występy teatrów objazdowych, chórów, amatorskich zespołów artystycznych. Również w kinie odbywały się zebrania różnych organizacji i ważne uroczystości, jak na przykłady obchody rocznic „wyzwolenia” Lęborka (1946, 1947).

Najważniejszą funkcją placówki było jednak prezentowanie filmów. Tuż po wojnie repertuar był naznaczony politycznie, wyświetlano głównie filmy propagandowe i wojenne (przeważnie radzieckie). Bywalcy z utęsknieniem czekali na inne, zwłaszcza „zachodnie” produkcje.  W miarę upływu lat oferta uległa poszerzeniu, pojawiły się lekkie komedie, westerny, filmy historyczne, przygodowe. Już było co oglądać. A że ofert spędzania czasu wolnego było zdecydowanie mniej niż obecnie - lęborskie kino było oblegane. Zdobycie biletu na western „Rio Bravo”, jak wspomina Bronisław Lis, graniczyło z cudem. Hit grany był przez dwa tygodnie, po trzy seanse dziennie, przy pełnej sali, dosłownie - bo sprzedawano także miejsca stojące.

W latach 50. w kinie obowiązywały dość sztywne reguły - dla młodzieży organizowano seanse o godzinie 16. Kolejne o 18. i 20. były tylko dla dorosłych1. Natomiast najmłodsi oglądali w niedziele bajki na porankach o godz. 9. (lub 11. na ten temat są różne relacje lęborczan, ale większość z nostalgią wspomina właśnie poranki).

Nie wszystkich było stać na bilet do kina, przedsiębiorcze dzieci same „pracowały”, aby uzbierać potrzebną kwotę - zbierały butelki, papier, złom. Ci jeszcze bardziej "przedsiębiorczy" przedostawali się na seanse przez okienko w toalecie.  

Niekiedy seanse się opóźniały, publiczność obejrzała już Polską Kronikę Filmową (a przez pewien okres także slajdy z lęborskich zakładów pracy) i cierpliwie czekała na film, który przyjeżdżał do Lęborka koleją w wagonie pocztowym. Gdy pociąg się spóźnił, seans także zaczynał się później.       

W pamięci lęborczan zapisała się szczególnie osoba biletera Józefa Raka. To on, z racji pełnionej funkcji był twarzą kina. Natomiast mało znaną ciekawostką jest, że afisze z miesięcznym repertuarem kina właśnie on zdobił drobnymi akwarelkami.

Kolejną ważną, choć rzadko widywaną osobą był kinooperator (tak to stanowisko się nazywało) Henryk Jarząb. To od niego zależało czy seanse sprawnie przebiegały np. bez przerw podczas zmiany szpul z taśmami. Szkoda, że na salach kinowych już nie słychać terkotu przewijarki taśmy czy pracującego projektora… Wówczas miało się wrażenie, że kino żyje.

---- 

Specjalnie dla młodzieży o PKF. W czasach PRL-u nierozerwalnie z kinem związana była Polska Kronika Filmowa. To ona (a nie reklamy) poprzedzała projekcję każdego filmu. Emitowana w latach 1944-1994, trwała około 10 minut i stanowiła swego rodzaju rejestr bieżących wydarzeń oraz jednocześnie instrument propagandy. Przekazywała oficjalne informacje rządowe, ale też mówiła o wydarzeniach sportowych i kulturalnych. Zazwyczaj w jednym odcinku poruszano kilka różnych tematów (około siedmiu), chociaż bywały też poświęcone tylko jednemu, np. obchodom pierwszomajowym.2 

-----------------------

Źródła: Wspomnienia lęborczan oraz
1.         J. Schodzińska, Życie kulturalne w mieście po 1945 roku, w: „Dzieje Lęborka” pod red. J.Borzyszkowskiego
2.         Wikipedia, Polska Kronika Filmowa

Tekst zamieszczony na stronie dostępny na licencji CC BY-NC
#lęborskieczwartki #kultowemiejscaLęborka #kultowyLębork
dodano 18.08.2022 BB, ZBL

Projekt „Kultowe miejsca Lęborka” dofinansowany ze środków Muzeum Historii Polski w Warszawie w ramach programu „Patriotyzm jutra”

Kino "Schauburg'. Lata 20. XX w. Z @Lęborskie Korzenie @Keri Tramp
Kino "Fregata". Fot. Zygfryda Klimka z  rok nieustalony. Z @Lębork w PRLu
Kino "Fregata". Fot. Zygfryda Klimka z  rok nieustalony. Z @Lębork w PRLu
Kino "Fregata". Fot. Jerzego Wierzchnickiego z 1987 r. Z @Lębork w PRLu
Kino "Fregata" i nie tylko filmy. Z Polona.pl. Domena publiczna
Kino "Fregata" i nie tylko filmy. Z Polona.pl. Domena publiczna

Zobacz także:

Muzyka rozrywkowa

Muzyka rozrywkowa

Cliff Richard i Kazimierz Steć
Na lody

Na lody

Lody, lody, dla ochłody!
Kultowy Lębork

Kultowy Lębork

Dzielimy się wspomnieniami związanymi z naszym miastem. Harmonogram spotkań